Myślicie,że w fasolce po bretońsku czas płynie wolniej? A może zbliżająca się godz. 13:00 (14:00?) to idealna pora na zupę? W każdym bądź razie stylowy zegar z Bretanii robi wrażenie, a sposób w jaki został wykonany pozostaje tajemnicą.
Myślicie,że w fasolce po bretońsku czas płynie wolniej? A może zbliżająca się godz. 13:00 (14:00?) to idealna pora na zupę? W każdym bądź razie stylowy zegar z Bretanii robi wrażenie, a sposób w jaki został wykonany pozostaje tajemnicą.
Całe życie kłody pod nogi :/
Nie wiem o co chodzi XD