Jeżeli nie wiesz, po co są otwory w oparciu krzesła, to ten słodki kociak właśnie Ci to uświadomił. Tam po prostu trzeba przełożyć ręce i wygodne siedzenie gotowe… przynajmniej tak to wygląda w zamyśle zwierzaka, my chyba nie poczulibyśmy się zbyt komfortowo w takiej pozycji.