Okazuje się, że to, że strój Batmana momentami przypomina kota wcale nie jest przypadkiem. One, jak widać, mają coś z nietoperzy. Być może w poprzednim wcieleniu był jednym z tych latających, niezbyt przyjemnie kojarzonych zwierzaków.
Okazuje się, że to, że strój Batmana momentami przypomina kota wcale nie jest przypadkiem. One, jak widać, mają coś z nietoperzy. Być może w poprzednim wcieleniu był jednym z tych latających, niezbyt przyjemnie kojarzonych zwierzaków.
Pajączek malutki
Motylek weee!