Król Kokainy zakupił posiadłość Guatapé w 1984 roku kiedy urodziła mu się córka Manuela, stąd też wzięła się nazwa rancha - La Manuela. Willa już na poziomie projektu była przystosowana do potrzeb nowego właściciela - podwójne ściany, ukryte schowki, przystań dla wodnosamolotu. Poza tym znalazło się miejsce na basen, kort tenisowy, boisko piłkarskie i lądowisko dla śmigłowców.